Koniokrad - 2009.07.01 06:39:19

Od dwóch (trzech?) dni nastała stagnacja wojenna w ePolsce, zastanawiam się czy nie opłacałoby się wyjechać gdzieś w świat by nabijać statystykę. Koszt wte i z wewte będzie koło 20PLN. Zapytuję zatem bardziej doświadczonych graczy czy taka akcja ma sens?

Gallar - 2009.07.01 08:04:23

Ano ma.
Jeśli chcesz mocno powalczyć, to leć do Chorwacji - tam będą tłuc naszego sojusznika, aż go zatłuką, bo nasz rząd nic nie zrobi...
Ewentaulnie możesz jechać do Rumunii, tam ostatnio też się gorąco robi, ale oni powinni sobie dać radę. Do czasu, bo do czasu, ale dłużej postoją.
To propozycje jeśli pracujesz w man, jeśli w land, to już tak dobrze nie jest. Przestoje są u wszystkich naszych sojuszników, którzy mogą Ci zagwarantować jakąś dobrą stawkę.

thorgoth - 2009.07.02 19:34:42

Ja mam skila w land i jest nędza z bryndzą. Chyba najlepiej (czyt. najmniejsza bryndza) jest w hameryce.

Gallar - 2009.07.03 14:22:10

Ja też mam w land ;-p
I jakoś żyję. Chociaż ciężko się robi.

www.proanamotyle.pun.pl www.alkoholizmpomoc.pun.pl www.klanpt.pun.pl www.klimatyzacje.pun.pl www.ligabiznesu.pun.pl